Mundial 2026 – wszystko, co musisz wiedzieć o nadchodzącym turnieju

Mistrzostwa świata w piłce nożnej to jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń, jakie istnieje w świecie międzynarodowego sportu. Futbol to najpopularniejsza dyscyplina na Ziemi, więc gdy cały świat skupia się w jednym miejscu, by oglądać wzajemną rywalizację nacji, nic innego się nie liczy. Jaki będzie mundial w roku 2026? Co trzeba o nim wiedzieć? Czy reprezentacja Polski awansuje do mistrzostw świata 2026?
Grupy eliminacyjne do MŚ 2026
Na każdym kontynencie w eliminacjach bierze udział różna liczba drużyn. To z kolei oznacza, że grupy eliminacyjne przybierają przeróżne formy i formaty, różni się także nie tylko liczba meczów, ale i liczba rund eliminacyjnych. W Ameryce Południowej jest jedna grupa i kropka. W Azji z kolei poszczególnych etapów jest aż pięć. Oczywiście z naszego punktu widzenia największe znaczenie ma system eliminacji MŚ 2026 ze strefy UEFA, który dzieli się na fazę grupową i baraże. Jakie grają tam zespoły?
- Grupa A to Niemcy, Słowacja, Irlandia Północna, Luksemburg.
- Grupa B to Szwajcaria, Szwecja, Słowenia, Kosowo.
- Grupa C to Dania, Grecja, Szkocja, Białoruś.
- Grupa D to Francja, Ukraina, Islandia, Azerbejdżan.
- Grupa E to Hiszpania, Turcja, Gruzja, Bułgaria.
- Grupa F to Portugalia, Węgry, Irlandia, Armenia.
- Grupa G to Polska, Finlandia, Litwa, Holandia, Malta.
- Grupa H to Bośnia i Hercegowina, Rumunia, Cypr, Austria, San Marino.
- Grupa I to Norwegia Izrael, Włochy, Estonia, Mołdawia.
- Grupa J to Macedonia Północna, Walia, Belgia, Kazachstan, Liechtenstein.
- Grupa K to Anglia, Albania, Łotwa, Serbia, Andora.
- Grupa L to Czarnogóra, Czechy, Chorwacja, Wyspy Owcze, Gibraltar.
Format mistrzostw świata 2026
Mistrzostwa świata 2026 będą wyjątkowe w całej, trwającej niemal 100 lat historii mundiali. Będzie to bowiem pierwszy raz, kiedy najlepszych drużyn reprezentacyjnych w piłce nożnej będzie aż 48. Do tej pory rywalizowały 32 ekipy z całego świata. Od mistrzostw świata 2026 wzrośnie więc też liczba spotkań z 64 do 104. Dwie drużyny, które zakończą turniej w finale, będą miały rozgrywane nie siedem, lecz osiem meczów w ciągu całego mundialu. Turniej mistrzowski w piłce nożnej będzie trwał także o kilka dni dłużej – w tym przypadku 39 dni, czyli o równe siedem dni dłużej niż MŚ 2018 i 2014.
Wszystkie drużyny zagrają niezmiennie po trzy mecze grupowe, ale do fazy pucharowej awansują nie 16, ale 32 zespoły. Z grup będą mogły awansować nawet trzy drużyny – na pewno z pierwszych i z drugich miejsc, ale także najlepsze reprezentacje z trzecich miejsc (dokładnie osiem). W fazie pucharowej standardowo będzie ułożona drabinka turniejowa, a zespoły będą rywalizować w formie play off aż do decydującego meczu. Tak jak w finale Ligi Mistrzów, tak i w finale MŚ 2026 zmierzą się najlepsi.
Stadiony mistrzostw świata 2026
Mistrzostwa świata 2026 zorganizują trzy kraje Ameryki Północnej. Turniej odbędzie się w Stanach Zjednoczonych, Meksyku oraz Kanadzie. Z 50 stadionów, które zostały zgłoszone, wybrano 16 obiektów w 16 miastach. Zdecydowana większość obiektów położona jest w Stanach Zjednoczonych, bo aż 11. Stadiony, na których rozegrane będą mistrzostwa świata 2026, to:
- Estadio Azteca (Meksyk)
- MetLife Stadium (Nowy Jork, USA)
- AT&T Stadium (Dallas, USA)
- Arrowhead Stadium (Kansas City, USA)
- NRG Stadium (Houston, USA)
- Mercedes-Benz Stadium (Atlanta, USA)
- SoFi Stadium (Los Angeles, USA)
- Lincoln Financial Field (Filadelfia, USA)
- Lumen Field (Seattle, USA)
- Levi’s Stadium (San Francisco, USA)
- Gillette Stadium (Boston, USA)
- Hard Rock Stadium (Miami, USA)
- BC Place (Vancouver, Kanada)
- BMO Field (Toronto, Kanada)
- Estadia BBVA (Monterrey, Meksyk)
- Estadio Akron (Guadalajara, Meksyk)
Co ciekawe, od fazy ćwierćfinału wszystkie mecze mistrzostw świata 2026 będą się odbywać w Stanach Zjednoczonych. Finał będzie rozegrany na MetLife Stadium w East Rutherford, obok Nowego Jorku. To drugi największy obiekt tego turnieju, który może pomieścić 82,5 tysiąca widzów. Na co dzień jest on domem dwóch drużyn futbolu amerykańskiego, tj. New York Giants oraz New York Jets. Natomiast największym stadionem MŚ 2026 jest meksykański Estadio Azteca, położony w stolicy kraju, która nazywa się tak samo jak kraj – Meksyk. Na co dzień występuje tam piłkarski Club America, a może pomieścić 87 523
Gdzie kupić bilety na MŚ 2026?
Choć mistrzostwa świata odbędą się dopiero w 2026 roku, rozpoczynając 11 czerwca, a kończąc 19 lipca 2026, już teraz wiadomo, jak mają się sprawy z biletami na turniej. Kluczowa informacja jest taka, że ich dystrybucja będzie dostępna tylko i wyłącznie poprzez oficjalną stronę FIFA, czyli organizatora mistrzostw świata 2026. Ta witryna to fifa.com/tickets. Sprzedaż wejściówek na mundial w piłce nożnej ruszy mniej więcej pół roku przed jego rozpoczęciem, czyli na początku 2026 roku. Ceny wejściówek nie są jeszcze znane, ale zapewne trzeba będzie liczyć się z kosztem kilkuset dolarów.
Co równie istotne, FIFA przestrzega przed tym, aby nie kupować biletów przez nieoficjalne strony internetowe proponujące takie wejściówki. Działają one bowiem już teraz, oferując bilety np. na mecz nr 13 za kwotę zaczynającą się od dwóch tysięcy dolarów. Skąd taka stawka? Nie wiadomo. Wielokrotnie takie witryny to oszuści, a już co najmniej są to strony działające nielegalnie. Przedwczesny zakup wejściówki u takiego kupca nie jest gwarantem jej otrzymania. Do rozpoczęcia sprzedaży jeszcze dużo czasu i należy wstrzymać się z kupnem czy rezerwacją. Na ten moment można skorzystać z opcji newslettera, jaki proponuje FIFA, by być na bieżąco z wszystkimi informacjami dotyczącymi biletów na MŚ 2026.
Gdzie oglądać Mundial 2026?
Na ten moment jest jeszcze za wcześnie, aby dywagować nad tym, gdzie będzie można obejrzeć mistrzostwa świata w piłce nożnej w 2026 roku. Na konkretne przetargi i informowanie publiki przyjdzie jeszcze czas, choć można z pewną dozą ostrożności założyć, że po raz kolejny impreza będzie dostępna za darmo dla wszystkich na antenach i platformie streamingowej TVP. Tak było w zdecydowanej większości przypadków w poprzednich latach. Wcześniej jednak reprezentacje walczą o awans drogą eliminacji MŚ. Spotkania rozgrywane w ich ramach można oglądać na antenach Polsatu Sport (podobnie było w przypadku Ligi Narodów), a jeśli chodzi o mecze reprezentacji Polski – także w TVP.
Czy Polska zagra na MŚ 2026?
Każda reprezentacja chciałaby zagrać na mundialu w piłce nożnej i nie inaczej jest, jeśli chodzi o Polaków. Biało-czerwoni awansowali na MŚ w 2002, 2006, 2018 i 2022 roku. Z grupy wyjść udało im się jednak tylko na poprzedniej imprezie, gdy za czasów selekcjonera Czesława Michniewicza wyprzedzili w grupie C Meksyk oraz Arabię Saudyjską, ale ustąpili Argentynie. W fazie grupowej zajęli więc drugie miejsce. Z kolei na etapie play off, w 1/8 finału, Polska trafiła na późniejszego finalistę, czyli Francję. “Trójkolorowi” zwyciężyli w pełni zasłużenie 3:1 i wyeliminowali “Orły”, które mimo tego i tak rozegrały najlepsze mistrzostwa globu od 1986 roku! W MŚ 2026 Polacy chcieliby powtórzyć ten wynik, a może i postawić kolejny krok, tym bardziej że po zwiększeniu drużyn rywalizujących w teorii na turnieju powinni znaleźć się także słabsi przedstawiciele swoich kontynentów.
Do MŚ 2026 jednak jeszcze daleka droga. Najpierw trzeba poradzić sobie w eliminacjach, gdzie Polska trafiła do grupy G, w której walczy pięć zespołów. Prócz Biało-czerwonych są to także Finlandia, Litwa, Malta oraz Holandia. Ewidentnym faworytem tej rywalizacji w grupie G są ci ostatni, dla których w teorii “zarezerwowane” jest pierwsze miejsce. Reprezentacja z drugiego miejsca zagra w barażach, w których wywalczy jedne z ostatnich miejsc na MŚ 2026. Głównym przeciwnikiem w tej batalii będzie dla Polaków ekipa fińska.
Eksperci i analitycy zwracają jednak uwagę, że w tym przypadku rywal w potencjalnych barażach może być trudniejszy niż ostatnim razem. W 2022 roku “Orły” w decydującym starciu pokonały Szwecję i zapewniły sobie bilet do Kataru. Miały wtedy jednak o tyle łatwiej, że nie grały półfinału barażowego. W nim mieli pierwotnie zagrać z Rosją, ale z racji jej napaści na Ukrainę “Sborna” została zawieszona w strukturach UEFA. Polacy przeszli więc dalej dzięki walkowerowi i musieli grać tylko jeden mecz. Rzecz jasna Polska może też skorzystać na rozgrywkach Ligi Narodów. Jak wiadomo, także wyniki z niej mogą sprawić, że dana reprezentacja załapie się na baraże, nawet jeśli w swojej grupie eliminacyjnej będzie na miejscu niższym niż drugie.
Dla bezpieczeństwa zdecydowanie lepiej powalczyć jednak o drugą lokatę w grupie G, bo o wyprzedzeniu Holandii nikt nawet nad Wisłą i Odrą nie marzy. To przeciwnik ze zdecydowanie wyższej półki, który w ostatnich latach już kilkukrotnie pokazał wyższość nad Polakami – czy to na Euro 2024, czy to w ramach Ligi Narodów, czy w spotkaniach towarzyskich. Litwa, Malta i Finlandia to jednak dla Biało-czerwonych rywale historycznie bardzo przyjemni.